W nowym sezonie futsalowcy Strzelca Chroberz zagrają w I lidze futsalu kazimierskiej PLF. SZERSZY MATERIAŁ W ROZWINIĘCIU....
Związane jest to z tym, że 3 drużyny wycofały się z najwyższej klasy rozgrywkowej. Poza tym od tego sezony w największych rozgrywkach halowych w regionie (woj. świętokrzyskie i północ małopolskiego) Organizatorzy wprowadzili cztery poziomy rozgrywkowe: I Ligę, II Ligę, III Ligę oraz IV Ligę.
Zbliżający się wielkimi krokami nowy sezon halowy zapowiada się rewolucyjnie w kazimierskiej PLF. Największym chyba zaskoczeniem są roszady w składzie poszczególnych lig. Najwięcej emocji wzbudza oczywiście sprawa najwyższej klasy rozgrywkowej czyli I ligi.
W regulaminie od X lat jest zapis, że zawodnicy grający na co dzień w Klasie A i nie zameldowani na terenie powiatu kazimierskiego są traktowani jak „zawodowcy”. Przepis ten mocno „odczuli” zawodnicy pierwszoligowego ŁKS Łapszów, którzy zagrają w III lidze. Złoty Team Broniszów, który zawsze grał o najwyższe cele zrezygnował z gry w I lidze i zobaczymy ich na drugoligowym froncie. Powodem na pewno jest gra części zawodników w IV ligowym Zdroju Busko Zdrój (Krzemiński, Witkowski), A klasowej Wiśle Nowy Korczyn (Francuz), A klasowym Nadwiślanie Kraków, A klasowym Grodzie Wiślica (Kądzielski), itp. W zgłoszeniu nie widać te z Mlek-Polu.
Dzięki temu w I lidze, zagrają mocni w tamtym sezonie drugoligowcy: Best-Bruk (z tego co mówiono to dawny Chemrol) oraz Strzelec Chroberz. W tym sezonie nasz skład praktycznie będzie opierał się na tych samych zawodnikach co rok temu chociaż doszło trzech nowych graczy. Ale o naszych sprawach kadrowych napiszemy później. Po awansie z II ligi zobaczymy też Witowiankę i Straż Sędziszowice.
Nowością w rozgrywkach jest obowiązek przypisania zawodnika do danego numeru na koszulce oraz fakt, że Organizatorzy będą nagrywali wszystkie mecze – tak przynajmniej mi powiedziano.
Kazimierski Ośrodek Sportu zdecydował się na wprowadzenie podziału na IV ligi. Znalazły się w nim drużyny, które powiedzmy, że minionego sezonu w III lidze nie mogą uznać za udanego. Zobaczymy tam m.in. zespół z naszej gminy – Królewskich Pełczyska. Będzie to dla nich drugi sezon w tych rozgrywkach. Pojawiły się również nowe drużyny: Pływalnia KOS II, Caffaro II, Straż Kazimierza Wielka oraz największa niespodzianka były mistrz I ligi – Lewart Bejsce, który został chyba dwa sezony temu wycofany z ligi.
W III lidze nasi dobrzy znajomi – Kilo Wiejskiej. Zespoły z którymi rywalizowaliśmy w II lidze – Skorpion Skalbmierz. Natomiast w II lidze może być ciekawie, tylko czy aż tak jak to było w poprzednim sezonie :-)? Pierwsze mecze pokażą.
My w zasadzie wiemy na co się porywamy. Szkoda było nie wykorzystać szansy jaką nam dano. Najwyżej spadniemy z wysokiego „C”. Chociaż oglądając w ubiegłym sezonie niektóre mecze I ligi nie czuliśmy się gorsi. Zdajemy sobie sprawę, że I lidze są mocarze z grubym portfelem którzy bazują na zaciągu z mocnych lig futsalu z Krakowa. My dalej obstajemy przy swoim założeniu z którym zgłaszaliśmy się do III ligi kilka lat temu, że bazujemy na swoim gronie zawodników, który tworzy zgrany team również poza boiskiem ;-)